Legendy Podhala – Śpiący Rycerz

0
9296

Giewont to jeden z najbardziej charakterystycznych punktów w Tatrach. Nie dziwi więc, że co roku wejść na ten szczyt decyduje się wielu spragnionych wrażeń turystów. Jego ogromna popularność spowodowana jest niewielką odległością od Zakopanego, charakterystycznym stalowym krzyżem, ale przede wszystkim opowiadaną od wieków legendą, która wyjaśnia kształt szczytu, który profilem przypomina leżącego człowieka.

Powstanie szczytu Giewont łączy się z osobą legendarnego rycerza Giewonta – stąd druga nazwa góry, Śpiący Rycerz. Według opowieści przekazywanych przez górali od kilku pokoleń, Giewont, był synem Smoka i Magury. Para doczekała się wielu dzieci: sześciu synów – Krywania, Murana, Hawrania, Wołoszyna, Garłucha oraz najmłodszego, Giewonta – oraz córek – Zolto, Świnicy, Skrajnej, Niebieskiej, Pośredniej, Zadnio i Osobitej.

Z biegiem lat dzieci chowały się dobrze, aż w końcu urosły tak, że matka kazała im powiedzieć, kim zostaną w przyszłości. Starsi bracia zdecydowali się na zawody rybaka, kowala, pasterza, murarza i śpiewaka. Wtedy to Giewont postanowił, że będzie rycerzem. Brat kowal przygotował dla niego mocną zbroję, a młody rycerz strzegł rodzimej zagrody dzień i noc.

Pewnego razu król Mróz upodobał sobie jego siostrę Osobitą, która słynęła z niepospolitej urody i uroku.  Wraz z żoną Zimą postanowił za wszelką cenę ją porwać. Przez lata głowili jak przechytrzyć Giewonta. W końcu Zima postanowiła wykorzystać słabość młodzieńca i go uwieść. Tę chwilę słabości wykorzystał król Mróz, który przewrócił rycerza, skuł mroźnymi kajdanami. Giewont zapadł w wieczny sen, z którego nie były w stanie obudzić go łzy siostry. Jedynie zlitowała się nad nim Zima, która przykryła go płaszczem białych płatków śniegu.

Według legendy Giewont czuwa nad górami i Zakopanem i czeka na przebudzenie by walczyć o ich przebudzenie.